sobota, 8 czerwca 2013

Opowiadanie 14

 Z PERSPEKTYWY PATRICI

POAROWAŁ SWA MOC ..... K.T. . CHCIAŁO MI SIĘ PŁAKAĆ I JEDNOCZEŚNIE KRZYCZEĆ . ALE ZATRZYMAŁAM TO DLA SIEBIE . WYSZŁAM Z POKOJU TRZASNĘŁAM DRZWIAMI I ZAMKNĘŁAM SIĘ NA KLUCZ U SIEBIE W PRZYPADKU , GDYBY EDDIE PRÓBOWAŁ DO NIEGO WEJŚĆ . CZUŁAM SIĘ TAKA NIESZCZĘŚLIWA . WIEDZIAŁAM , ŻE TEGO NIE DA SIĘ JUŻ ODWRÓCIĆ . POCZUŁAM , ŻE ZOSTAŁAM SAMA , STRACIŁAM SWOJEGO CHŁOPAKA. PŁAKAŁAM BARDZO I NIE MOŁAM PRZESTAĆ , TO TAK BARDZO MNIE BOLAŁO , A NA DODATEK TAK MOCNO .

LEŻAŁAM TYLKO I SIĘ ZASTANAWIAŁAM NAD PRZYSZŁOŚCIĄ , NADE MNĄ I EDDIEM . GDY KTOŚ NAGLE ZAPUKAŁ DO DRZWI .


Z PERSPEKTYWY EDDIEGO


ZROBIŁO MI SIĘ GORZEJ . ZLE SIĘ POCZUŁEM , TAK JAKOŚ SŁABO . NIE MIAŁEM NAD NICZYM WŁADZY . JAKIMŚ CUDEM NIE UPADŁEM I NIE ZEMDLAŁEM . PO 5 MINUTACH JUŻ BYŁO DOBRZE . NAGLE ZOBACZYŁEM PRZED SOBĄ ZJAWĘ ( CHYBA SARĘ ) , KTÓRA POWIEDZIAŁA MI , ŻE DOKONAŁEM FATALNEGO WYBORU I MAM JEDNĄ JEDYNĄ SZANSĘ , BY TO ODWRÓCIĆ . ALE SZANSĘ TRZEBA ZNALEZĆ . ZNAJDOWAŁA SIĘ ONA PODOBNO W BIBLIOTECE FROBISHERÓW ( NIE WIEM , CZY DOBRZE NAPISAŁAM )
. ALE GDZIE TO JUŻ ŁASKI NIE BYŁO POWIEDZIEĆ . POSTANOWIŁEM WRESZCIE POJŚĆ DO PATI. ZAPUKAŁEM , ALE NIKT NIE ODPOWIADAŁ . POSTANOWIŁEM WEJŚĆ "NA CHAMA " , ALE DRZWI BYŁY ZAMKNIĘTE.

- PAT , OTWÓRZ DRZWI , MUSIMY POGADAĆ
- NIE EDDIE , TY MUSISZ POGADAĆ ZE SOBĄ !
- ALE JA MAM DOBRE WIEŚCI

Z PERSPEKTYWY PATRICI

TERAZ TO MNIE ZDENERWOWAŁ . JAK MOŻNA MIEĆ DOBRE WIEŚCI ROBIĄC COŚ TAKIEGO ?! OTWORZYŁAM DRZWI.

- CO TY GADASZ ?! NAWET NIE PRÓBUJ ZŁAGODZIĆ SYTUACJI , BO CI SIĘ TO NIE UDA !
- ALE JA CHCĘ MOC DAĆ TOBIE I MOGĘ TO ODWRÓCIĆ , POZWÓL !
- ALE EDDIE ! TY NIE RO..... ŻE CO ? MI NIE CHODZI O TO ! NIE JESTEM ZAZDROSNA , NIE CHCĘ WYMUSIĆ OD CIEBIE NICZEGO ! - I WŁAŚNIE W TEJ CHWILI POCIEKŁY MI ŁZY .

EDDIE MNIE PRZYTULIŁ I POCIESZYŁ . TO ZAWSZE DODAJE MI OTUCHY .





LEŻAŁAM TAK W JEGO RAMIONACH , AŻ WRESZCIE ZASNĘŁAM . BYŁO JUŻ POZNO .





I JAK WAM SIĘ PODOBA ? JUŻ Z MNIEJSZĄ TRUDNOŚCIĄ PISZE MI SIĘ TE WSZYSTKIE OPOWIADANIA I SZYBCIEJ MI TO SCHODZI . CHYBA SIĘ WPRAWIŁAM :D HEHEH
JAK TAM U WAS ? WSZYSTKO OK ? U MNIE NAWET NAWET , BO CIĄGLE MYŚLĘ O KOŃCU , TOTALNYM KOŃCU TDA . AHA , BYŁABYM ZAPOMNIAŁA . 10 CZERWCA CZYLI W PONIEDZIAŁEK ( O 21.00 ) JADĘ NAD MORZE NA TYDZIEŃ Z KLASĄ , A JA MAM TAM DALEKO . MIESZKAM NA PODKARPACIU , TAKŻE DŁUGO MNIE NIE BĘDZIE W OGÓLE . W PONIEDZIAŁEK COŚ DODAM , A PÓZNIEJ WYNAGRODZĘ TEN TYDZIEŃ NIEOBECNOŚCI , CHOCIAŻ I TAK DODAJĘ CO TYDZIEŃ Xd . A WIECIE CO NAJGORSZE ?! JAK BĘDĘ NAD MORZEM TO W TEDY BĘDZIE TDA NA BAJACH , A JA NIE BĘDE OGLĄDAŁA JAK BĘDZIE PREMIERA , TAKŻE BĘDĘ MUSIAŁA POOGLĄDAM JAK WRÓCĘ :(



A TO DLA FANÓW JADE I BURKELY'A :)


https://www.youtube.com/watch?v=VAqEfcaLcjM

3 komentarze: